Tak jak wspominaliśmy we wstępie – w związku z ogromem i niezwykłym zróżnicowaniem dostępnych modeli, podzieliliśmy je wstępnie na 3 kategorie. W pierwszej z nich podpowiemy, który SUV do 30 tys. złotych najlepiej poradzi sobie w mieście. W drugiej skupimy się na nieco większych SUV-ach, dobrych dla rodziny lub na wakacyjny wyjazd. Każdy z tych samochodów powinien poradzić sobie z pięcioosobową rodziną i jej bagażami. Ostatnią grupę stanowić będą pojazdy z większym talentem do opuszczania utwardzonych szlaków. Jeśli wśród czytelników mamy leśników, wędkarzy lub miłośników amerykańskiej motoryzacji, ta sekcja jest właśnie dla was. SUV do 30 tys. – na podbój miejskiej dżungli Škoda Yeti Rozpoczynamy od najmniejszego z wybranych przez nas SUV-ów. W zakresie od 20 do 30 tys. złotych na najpopularniejszym polskim serwisie z ogłoszeniami znajdziemy około 30 propozycji. Mowa oczywiście o pojazdach bezwypadkowych. Fot. Škoda Škoda Yeti ma niejednoznaczną reputację i opinię na rynku. Rozbijmy ją zatem na części pierwsze i zacznijmy od zalet nietuzinkowej Škody. Bazujący na drugiej generacji Octavii model wyróżnia się znakomitym stosunkiem przestronności wnętrza do wymaganej wielkości miejsca parkingowego. Pomimo długości nadwozia wynoszącej zaledwie 422 cm, czescy inżynierowie wygospodarowali niezwykłą ilość miejsca wewnątrz. W obu rzędach siedzeń miejsca jest aż nadto (również na szerokość, dzięki pionowym ścianom nadwozia). Praktyczność podnosi też tylna kanapa, a w zasadzie jej brak. Z tyłu zamontowano bowiem 3 niezależne fotele, które możemy osobno przesuwać, składać i wymontowywać. Po wykonaniu ostatniej czynności, pojemność bagażnika rośnie z 405, do aż 1760 litrów! SUV do 30 tys. – zwrotna Czeszka Pochwalić trzeba również zwrotność Škody Yeti – średnica zawracania to zaledwie 10,3 metra, czyli podobnie jak w miejskiej Fabii. Właściwości jezdne również stoją na wysokim poziomie, ale kosztem komfortu resorowania. Tym samym możemy przejść do wad – a są nimi głównie trwałość plastikowych przełączników we wnętrzu oraz problemy z silnikami benzynowymi. fot. Skoda Najmocniejsza jednostka, czyli TSI (EA888), znana jest głównie ze swojego apetytu na olej. Przyczyną są wadliwe i nietrwałe pierścienie tłokowe. Mniejsze jednostki, czyli i TSI z serii EA111, również mają swoje za uszami. W ich przypadku problemem jest nietrwały łańcuchowy rozrząd, który warto wymieniać co około 80-100 tysięcy kilometrów. W przypadku aut po liftingu jest lepiej – wszystkie jednostki zastąpiono silnikami typoszeregu EA211, które są wyposażone w pasek rozrządu zamiast łańcucha. Fot. Škoda Zdecydowanie możemy polecić diesle – wszystkie wyposażone są we wtrysk typu Common Rail, są prawie bezawaryjne i gwarantują niskie spalanie. Paleta jest szeroka, najmocniejszy wariant może mieć 170 koni mechanicznych. Uważać należy jedynie na automatyczne skrzynie DSG, które przy wyższym przebiegu mogą wymagać napraw. Nie trzeba za to obawiać się korozji, a w zawieszeniu spodziewać się możemy jedynie luzów na gumach stabilizatora. Nissan Qashqai Drugą propozycją jest jeden z prekursorów segmentu kompaktowych crossoverów. Mowa oczywiście o Nissanie Qashqai, który od momentu debiutu w 2006 roku nieustannie należy do liderów rankingów sprzedaży. Ma to odzwierciedlenie również w postaci puli ofert sprzedaży aut używanych – przy takim samym filtrowaniu jak u Škody, wyników jest aż 240. Nissan Qashqai, pomimo nadwozia dłuższego o niemal 10 cm od Škody, nie może się z nią równać pod względem praktyczności wnętrza. Owszem, bagażnik ma zbliżoną pojemność (410 litrów), ale nie oferuje trójdzielnej, przesuwnej kanapy. Przestronność również jest gorsza niż u Czeszki, ale nadal zmieszczenie z tyłu dwóch fotelików nie będzie problemem. Fot. Nissan Nissan za to pochwalić się może dostępnością odmiany siedmioosobowej – potraktujmy ją jednak jako odmianę z wydłużonym bagażnikiem. W ostatnim rzędzie siedzeń wygodnie nie usiądą nawet pierwszoklasiści. Przyczepić musimy się również do jakości wnętrza. Zdarzają się łamiące się klamki, czy wycierające się guziki. Do ergonomii kokpitu nie możemy mieć jednak zastrzeżeń. Fot. Nissan Co znajdziemy pod maską Nissana? Wśród jednostek napędowych szczególnie możemy polecić trzy warianty. Pierwszym z nich jest benzynowa jednostka z rozrządem łańcuchowym o pojemności 2 litrów i mocy 142 KM. Zapewnia on przyzwoite osiągi, nie należy do szczególnie awaryjnych, a jeśli pamiętamy o regulacji luzu zaworowego, to nadaje się do zasilania LPG. Bazowy silnik również nie jest złym wyborem, ale oferuje znacznie gorszą dynamikę. Fot. Nissan W gamie diesli najlepszą opcją jest znów opcja najmocniejsza – dCi. Elastyczność tej 150-konnej jednostki jest znakomita, a o trakcję dba seryjny napęd na 4 koła. Silnik ten jest bardzo trwały i pod warunkiem częstej wymiany oleju niemal bezawaryjny. Po liftingu do gamy dołączył nowocześniejszy silnik dCi – przy identycznej dynamice oferuje znacznie niższe spalanie od i tak jak on stroni od awarii. Te z kolei najczęściej dotyczą zawieszenia – w autach z początku produkcji korodują wahacze, problemy sprawiają też amortyzatory. Ogromna popularność modelu zdecydowanie ogranicza koszty napraw i zapewnia łatwy dostęp do części zamiennych. Peugeot 3008 Ostatnim polecanym przez nas samochodem z tej grupy jest Peugeot 3008. Mowa oczywiście o pierwszej generacji, która zadebiutowała na rynku w 2009 roku. Był to jeden z pierwszych crossoverów – w ciekawy sposób próbował łączyć cechy hatchbacka, SUV-a i kompaktowego vana. Nie był co prawda hitem sprzedaży, ale na portalach aukcyjnych występuje niemal równie często co Qashqai. Fot. Peugeot Francuski model od momentu debiutu wzbudzał emocje za sprawą stylistyki. Nie zawsze pozytywne, z racji dość specyficznych proporcji nadwozia. Po liftingu i zmniejszeniu paszczy 3008 zyskał nieco elegancji. Różnicę między wersją przed- i poliftingową możecie zobaczyć odpowiednio powyżej i poniżej tego akapitu. Gdy już przebrniemy przez kontrowersyjną stylistykę, okaże się że Peugeot przekonuje nas do siebie licznymi zaletami. Fot. Peugeot Pierwszą z nich jest duża praktyczność. W bagażniku większości wersji spotkamy podwójną podłogę oraz wyjmowaną latarkę, a dostępu do niego strzeże dwudzielna klapa. Dolna część wytrzymuje nacisk do 200kg, więc może posłużyć jako piknikowa ławka. Cieszy też ilość schowków we wnętrzu – znajdziemy je choćby w podłodze pod nogami tylnych pasażerów, pod przednimi fotelami, czy w podłokietniku. Ten ostatni musimy wyróżnić – jest tak ogromny, że możemy tam przewozić arbuzy. Pasażerowie również nie powinni narzekać na brak komfortu. Fotele są wygodne, a materiały świetnej jakości. Sama stylistyka deski rozdzielczej również sugeruje chęć przynależenia do segmentu premium, niektórym przypomina rysunkiem nawet tę z Audi R8. Obszerne wnętrze i bagażnik (512 litrów) udało się uzyskać w nadwoziu o długości 4365 mm – nie powinno być zatem problemów z poruszaniem się po mieście. Wyższe osoby mogą jedynie narzekać na ograniczoną przestrzeń na stopy z tyłu. SUV do 3o tys. – niezwykle solidny Francuz Jeśli chodzi o jednostki napędowe, sprawa jest bardzo prosta. Jeśli chcecie kupić auto dla znienawidzonej teściowej, bierzcie THP, które ma być bezawaryjne, trzymajcie się jednostek diesla (HDi). Do wyboru są jednostki o pojemnościach i i mocach od 110 do 163 KM. Pochwalić trzeba oszczędność – w wersjach z ręczną skrzynią biegów bez problemu zmieścimy się w 6 litrach. Automat niestety zwiększa apetyt silnika HDi o około 1,5 litra. Mniejsza z jednostek sporadycznie boryka się z wyciekami oleju i rozszczelnianiem się wtryskiwaczy. Turbosprężarki są bardzo trwałe, pasek rozrządu wymieniamy co 200 tysięcy kilometrów, a mokry filtr cząstek stałych FAP nie sprawia problemów nawet przy miejskim użytkowaniu. Silnik jest jeszcze trwalszy, ale droższy w ewentualnym serwisowaniu. Fot. Peugeot Jako ciekawostkę wymienimy odmianę Hybrid4. W tej wersji dwulitrowy diesel o mocy 163 KM otrzymuje wsparcie silnika elektrycznego o mocy 37 KM, przekazującego moc na tylną oś. Z racji innej skrzyni biegów i wyższej masy, wzrost mocy nie przekłada się na lepsze osiągi. Spalanie również jest co najwyżej porównywalne ze zwykłym dieslem, a koszty utrzymania są zdecydowanie wyższe. A jak wygląda kwestia awaryjności innych podzespołów? Zaskakująco dobrze. Elektronika nie szaleje, zawieszenie ma prostą i tanią w naprawach konstrukcję, a blacha jest wolna od rdzy. Przyczepić można się jedynie do delikatnego lakieru, który jest bardzo podatny na odpryski i zarysowania. SUV do 30 tys. – w trasę i dla rodziny Honda CR-V III Pierwszą propozycją w tej grupie jest Honda CR-V trzeciej generacji. Samochód ten, blisko spokrewniony z Civikiem UFO, debiutował w 2006 roku na targach w Paryżu. Przez 6 lat produkcji był jednym z najpopularniejszych modeli producenta – przykładowo na rynku amerykańskim przez 2 lata był najlepiej sprzedającym się modelem w klasie. W omawianym przedziale cenowym japoński SUV występuje w dwóch generacjach – my proponujemy nowszą z nich. Fot. Honda Honda CR-V III jest prawdopodobnie najgorszym samochodem w klasie, jeśli chodzi o właściwości terenowe. W tym miejscu możemy właściwie zakończyć opis wad i przejść do zalet, ale najpierw pochylmy się nad problemem. Dołączany układ napędu na 4 koła reaguje dość wolno, a elementy mechaniczne w zasadzie nie są chronione przed uderzeniami kamieni. Bardzo asfaltowo ustawione podwozie oferuje niski prześwit (17 cm), ale w zamian dostajemy bardzo dobre właściwości jezdne. Nie liczmy jednak na sportowe prowadzenie – Honda celowała tutaj w komfort i CeeRVałce bliżej do minivana, niż do hothatcha. Skojarzenia z minivanem mamy też od razu po zajrzeniu do wnętrza. Na 453 centymetrach długości zaprojektowano bardzo przestronne i funkcjonalne nadwozie. Bagażnik ma od 556 do 1532 litrów pojemności, a jego funkcjonalność poprawiają przesuwna kanapa i wyjmowana podłoga, z której możemy zrobić półkę (jak widać na zdjęciu poniżej). SUV do 30 tys. złotych – a może jednak minivan? Kierowca i pasażerowie również nie będą narzekać na brak miejsca. Przestrzeni jest dużo w każdym kierunku, a fotele są bardzo wygodne. Układ kokpitu również przypomina vana – skrzynia biegów jest przeniesiona wysoko, a między nią a początkiem tunelu środkowego mamy płaską podłogę. Ergonomia deski jest bez zarzutu, a wyposażenie z reguły jest bogate. Fot. Honda Przejdźmy do tego, co możemy spotkać pod maską. W przypadku aut z europejskiej dystrybucji, mamy do wyboru trzy jednostki napędowe. Benzynowe o mocy 150 KM jest dobrym wyborem – większych awarii brak, dynamika jest niezła a spalanie względnie niskie – można średnio zejść do 8,5 litra. Oszczędniejszym i bardziej elastycznym wariantem jest diesel. Przed liftingiem (do 2010 roku) była to jednostka o mocy 140 KM, a po liftingu montowano już zmodernizowany silnik o mocy 150 KM. Modernizacja polegała głównie na zmianie układu wtryskowego i dołożeniu filtra DPF. Fot. Honda Jakich awarii możemy się spodziewać? W dieslu sprzed liftingu narażone na kontakt z wodą i solą było koło pasowe osprzętu. Honda zareagowała na problem wzywając auta na montaż dodatkowych osłon, ale nie każdy egzemplarz musi je mieć zamontowane. W pierwszych latach produkcji zawodny bywał też układ poziomowania ksenonów. Bardzo delikatny jest lakier, lepiej unikać myjni automatycznych. Części zamienne są dość drogie, ale na rynku nie brak zamienników. Korozja może pojawiać się pod chromowaną listwą na klapie bagażnika. Pochwalić musimy jednostki napędowe, również diesle. W nich niezwykle trwałe są sprzęgło i koło dwumasowe, wtryskiwacze i turbosprężarki również długo wytrzymują – przy regularnym serwisowaniu. Zalecamy skrócić okres między wymianami oleju w skrzyni biegów i tylnym dyferencjale. Subaru Outback Nasza kolejna propozycja nie do końca pasuje do frazy „SUV do 30 tys. złotych”. Owszem, cena się zgadza, inaczej sprawa się ma w przypadku kształtu nadwozia. Subaru Outback jest bowiem uterenowionym kombi, będącym niezwykle ciekawą i nietuzinkową alternatywą dla zwykłych SUV-ów. Jeśli poszukujecie trwałego auta, którym zarazem wyróżnicie się w morzu Tiguanów i Qashqaiów, warto rozważyć zakup tego Japończyka. Fot. Subaru Subaru Outback czwartej generacji zostało zaprezentowane w 2009 roku. Jest on tak naprawdę jedną z trzech wersji nadwoziowych modelu Legacy, a od kombi odróżnia się głównie zderzakami i wyższym o 5 cm prześwitem. Ten wynosi aż 20 centymetrów, czyli Outback zawieszony jest wyżej niż niektóre SUV-y. Pomimo umieszczenia auta na szczudłach prowadzenie jest dość precyzyjne i komfortowe. Pozostając przy zawieszeniu – przed zakupem warto skontrolować w nim luzy. Po zajęciu miejsca wewnątrz samochodu powinniśmy być zadowoleni – przynajmniej z ilości miejsca. Tego jest mnóstwo, a wrażenie przestrzeni potęgują duże szyby i bardzo wygodne fotele. Bagażnik również wystarczy na rodzinne wypady – standardowo mamy 526 litrów pojemności, z opcją powiększenia do ponad 1700 litrów. Deska rozdzielcza nie należy niestety do pięknych, ale jest trwała i ergonomiczna. Fot. Subaru Subaru Outback – trwała mechanika, drogi serwis Nadwozie dużego Subaru również jest dobrze wykonane. Korozja w zasadzie nie występuje, a większość elementów skrywających się pod nim jest ponadprzeciętnie trwała. Kwestię mechaniki zacznijmy od silników. Bazowa jednostka to bokser o pojemności B4 litra i mocy 167 KM, nad nim w gamie znajdziemy jednostkę B6 o mocy 260 KM, oferowaną głównie w Stanach. Oba silniki są bardzo trwałe, ale spalają duże ilości paliwa. Nadają się do zasilania gazem, ale trzeba pamiętać o ręcznej regulacji luzu zaworowego. Niestety do tej czynności należy wyjąć silnik, co podnosi koszty serwisu. Fot. Subaru Wybrać możemy również wariant wysokoprężny – co ciekawe, ten silnik także ma cylindry w układzie przeciwsobnym. Ma on 2 litry pojemności i 150 KM, a spalanie jest znacznie niższe niż w przypadku benzyn. W początkowym okresie produkcji normą były problemy ze sprzęgłem – zarówno ono, jak i koło dwumasowe, potrafiły ulec poważnej awarii już po 40 tysiącach kilometrów przebiegu. Subaru zmodyfikowało później te podzespoły i problem zniknął. W dieslu zdarzają się też stukające panewki – ich wymiana jest trudna i droga, a koszty podnosi brak zamienników. Pozostałe części są bardzo trwałe, zatem z zadbanym dieslem po wymianie sprzęgła nie powinno być większych problemów. Citroën C-Crosser Ostatni z rodzinnych samochodów segmentu SUV do 30 tys. złotych w zestawieniu również pochodzi z Japonii. Produkcja modelu odbywała się w fabryce Mitsubishi w Okazaki. Jeśli nie jest to jeszcze jasne, albo zagadki nie rozwiązuje poniższe zdjęcie – C-Crosser jest bliźniakiem Mitsubishi Outlandera (oraz Peugeota 4007). Dlaczego zatem opisujemy Citroëna? Względy są dwa – łatwiej o dobrze wyposażony egzemplarz z najlepszym z silników, oraz (czysto subiektywnie) uważamy go za najładniejszego z trojaczków. Fot. Citroën Citroen C-Crosser i Peugeot 4007 zadebiutowały w 2007 roku, czyli rok po premierze Outlandera. Co ciekawe, różnice między nimi nie ograniczają się do innych przodów, tylnych świateł i znaczka na kierownicy. Rozbieżności napotkamy również pod maską i w wyposażeniu tych samochodów. Co zatem odróżnia te modele od siebie? Przykładowo, francuskie modele zawsze są siedmioosobowe i zawsze oferują napęd na 4 koła – nie jest to normą w przypadku Outlandera. Dodatkowo, jako jedyny, Outlander nie oferuje przesuwnej o 8 cm tylnej kanapy. Na szczęście przestronność w każdym przypadku jest na świetnym, wyróżniającym się w klasie poziomie. Wnętrze jest szerokie, na nogi jest mnóstwo miejsca, a bagażnik ma pojemność od 510 do 1686 litrów. Kokpit jest bardzo ergonomiczny, ale wykonany z przeciętnych materiałów.
Kolejne auto dla kobiety pochodzi z ojczyzny „modnych” aut, czyli Francji. Citroen DS3 oferowany był w latach 2010-2016 a od 2016 do 2019 roku występował pod marką DS. Podobnie jak konkurencja spod znaku Fiata, także francuski samochód oferował spore możliwości personalizacji oraz atrakcyjną stylistykę.
Pozostałe ogłoszenia Znaleziono 2 739 ogłoszeń Znaleziono 2 739 ogłoszeń Twoje ogłoszenie na górze listy? Wyróżnij! Audi Q7 Od ręki - 50 TDI Quattro Tiptronic (286KM) |S Line| Pakiet Comfort Samochody osobowe » Audi 401 620 zł Chorzów dzisiaj 20:12 BMW X3 xDrive30d, M-Sport-Pakiet, Panorama, Bi-Xenon, Salon Polska Samochody osobowe » BMW 76 000 zł Do negocjacji Wrocław, Fabryczna dzisiaj 20:09 AUDI Q7 tdi quatro bezwypadkowy Samochody osobowe » Audi 105 000 zł Do negocjacji Frysztak dzisiaj 20:08 BMW X3 xDrive30i (245KM) | Edycja M Sport + BMW Laser + Fotele sportowe M Samochody osobowe » BMW 359 500 zł Chorzów dzisiaj 20:02 BMW X5 BMW X5 Samochody osobowe » BMW 48 000 zł Do negocjacji Chojna dzisiaj 20:02 BMW X5 hak, panorama, komforty Samochody osobowe » BMW 54 500 zł Do negocjacji Kętrzyn dzisiaj 19:47 Audi Q5 AUDI Q5 Quattro Samochody osobowe » Audi 39 800 zł Do negocjacji Ziębice dzisiaj 19:44 Audi Q7 Audi Q7 2012r 3,0TFSI OC i PT na rok Samochody osobowe » Audi 74 000 zł Do negocjacji Łódź, Bałuty dzisiaj 19:42 Porsche Cayenne diesel / Stan Wzorowy / oRyGiNaŁ / 100% BEZWYPADKOWE / Salon PL Samochody osobowe » Porsche 97 500 zł Kielce dzisiaj 19:41 BMW X5 BMW X5 E70 xDrive Bi Turbo Samochody osobowe » BMW 54 800 zł Do negocjacji Kępno dzisiaj 19:40 Jeep Commander z Niemiec 218KM LIMITED 7 Osób ''Rudy Środek'' FULL OPCJA!!! Samochody osobowe » Jeep 41 900 zł Do negocjacji Ostrów Mazowiecka dzisiaj 19:39 BMW X5 2003r Samochody osobowe » BMW 25 000 zł Kłodawa dzisiaj 19:36 BMW X3 X Drive SD Samochody osobowe » BMW 34 500 zł Ostrów Mazowiecka dzisiaj 19:34 Mazda CX-30 Mazda CX 30 KANJO automat. Samochody osobowe » Mazda 149 200 zł Warszawa, Włochy dzisiaj 19:34 Jeep Grand Cherokee Jeep Grand Cherokee Gr CRD Overland III KOMIS Samochody osobowe » Jeep 44 900 zł Szczecin dzisiaj 19:32 BMW X4 F26 Xdrive diesel Samochody osobowe » BMW 84 900 zł Rzeszów dzisiaj 19:28 BMW X5 BMW X5 , XDrive E70 czarny środek, zadbana Samochody osobowe » BMW 47 000 zł Do negocjacji Międzyrzecz dzisiaj 19:24 Jeep Grand Cherokee OVERLAND* DIESEL *europa*bezwypadkowy*4x4*quadra Samochody osobowe » Jeep 44 900 zł Do negocjacji Białystok, Dojlidy dzisiaj 19:20 BMW X6 Auto od ręki na placu! M pakiet 30d 286KM!!! Róże kolory!!! Samochody osobowe » BMW 168 840 zł Nowy Sącz dzisiaj 19:18 Sprzedam peugeot 3008 Samochody osobowe » Peugeot 35 900 zł Łuków dzisiaj 19:16 BMW X5 BMW X5 E70 bardzo bogata wersja, m pakiet Samochody osobowe » BMW 54 900 zł Do negocjacji Nowy Targ dzisiaj 19:15 Audi Q5 TDI (341KM) | Pakiet Technology + Pakiet Comfort Samochody osobowe » Audi 454 700 zł Chorzów dzisiaj 19:13 Peugeot 3008 Samochody osobowe » Peugeot 18 499 zł Goleniów dzisiaj 19:12 Audi Q7 45 TDI (231KM) S Line | Pakiet Technology + Wentylacja foteli Samochody osobowe » Audi 361 600 zł Chorzów dzisiaj 19:11 Audi Q5 pełne wyposażenie stan bardzo dobry Samochody osobowe » Audi 75 000 zł Nowy Sącz dzisiaj 19:04 BMW X3 xDrive30i (245KM) | Pakiet ConnectedDrive Plus Samochody osobowe » BMW 328 000 zł Chorzów dzisiaj 19:02 BMW X5 BMW X5 Samochody osobowe » BMW 69 500 zł Do negocjacji Gdańsk, Oliwa dzisiaj 18:57 Jeep Commander Jeep Commander 2009r. CRD OVERLAND Samochody osobowe » Jeep 49 000 zł Do negocjacji Kobyłka dzisiaj 18:54 BMW X5 ZADBANE X5 E53 3,0 D 218 KM Samochody osobowe » BMW 30 000 zł Do negocjacji Koszalin dzisiaj 18:54 Nissan X-Trail 2,2 cdi 136KM, 4x4 Bezwypadkowy, Małe spalanie!! Samochody osobowe » Nissan 19 999 zł Łódź, Bałuty dzisiaj 18:54 Jeep Grand Cherokee CRD 250km Overland navi skóra xenon kamera krajowy Samochody osobowe » Jeep 58 900 zł Do negocjacji Wisła Wielka dzisiaj 18:48 BMW X4 M 40i 360KM 2017r;Hed UP;Navi;Kamery 360;FULL LED;Skóra;PDC;ALU19'' Samochody osobowe » BMW 123 900 zł Do negocjacji Dobroń dzisiaj 18:48 Peugeot 3008 B+G Samochody osobowe » Peugeot 20 000 zł Do negocjacji Tarnawa Górna dzisiaj 18:43 BMW X5 PIĘKNA 236KM panorama navi skóra alu GWARANCJA super stan Samochody osobowe » BMW 51 900 zł Łęczyca dzisiaj 18:41 Audi Q7 1 Właściciel. Serwisowany w TDI ULTR Quattro Samochody osobowe » Audi 175 000 zł Do negocjacji Warszawa, Śródmieście dzisiaj 18:41 BMW X3 D 204 km Lakier 100% Oryginalny*Skóry*PANORAMA*Manual*FLAMENCO ROT Samochody osobowe » BMW 23 700 zł Do negocjacji Ostrowiec Świętokrzyski dzisiaj 18:39 Toyota RAV4 Salon PL Bogata Wersja Wyposażenia Samochody osobowe » Toyota 51 900 zł Sułoszowa I dzisiaj 18:32 Volkswagen Touareg Touareg V6 Tdi, lift, 4x4, bdb Samochody osobowe » Volkswagen 32 300 zł Do negocjacji Kazimierów dzisiaj 18:18 BMW X5 xDrive30d 286 KM mHEV z Pakietem Sportowym M - Koła zimowe w cenie! Samochody osobowe » BMW 439 800 zł Bydgoszcz dzisiaj 18:06
Prezentacja 5 dobrych suv-ów, które kupicie za około 30 tys zł.Poniżej linki do pozostałych materiałów :DOBRE SUVY za 25 tysięcy złotychhttps://youtu.be/wwpv
Okres zimowy to idealna pora na samochody wyposażone w napęd na cztery koła, które sprawdzają się nie tylko podczas codziennej podróży do pracy, ale przede wszystkim w czasie zimowego wyjazdu w góry. Na podstawie danych serwisu prezentujemy 10 najchętniej wyszukiwanych SUV-ów „z drugiej ręki”.BMW X5, Fot: BMWBMW X5, Fot: BMW10. BMW X5Największy SUV bawarskiego producenta został zaprezentowany w 1999 roku. Samochód podczas premiery wzbudził wiele kontrowersji, ponieważ był to pierwszy tego typu model oferowany przez BMW. Puryści i miłośnicy marki uważali, że ciężki i duży samochód terenowy będzie zaprzeczeniem dywizy marki. – Pierwsze testy redakcyjne pokazały jednak, że duże BMW nie utraciło żadnego ze swoich charakterystycznych cech – opowiada Jędrzej Lenarcik, specjalista serwisu cieszył się ogromną popularnością. Początkowo producent zakładał, że najważniejszym rynkiem dla tego modelu będą Stany Zjednoczone. Szybko się jednak okazało, że samochód trafił również w gusta klientów z Europy. Największą zaletą tego samochodu jest dobrze zestrojone zawieszenie, które zapewnia dobry komfort podróżowania, oraz stabilne prowadzenie, nawet podczas podróżowania z prędkościami serwisie zdecydowanie najbardziej popularną jednostką silnikową jest motor wysokoprężny o pojemności 3 litrów. Trzeba pamiętać, że pomimo atrakcyjnych cen, jest to samochód bardzo drogi w utrzymaniu. Najdroższe w naprawie może jednak okazać się zawieszenie. Trzeba też uważać na skrzynie biegów, których żywotność przeciętnie wynosi około 200 tysięcy kilometrów. – 3 litrowy diesel jest najrozsądniejszym wyborem, ponieważ cechuje się odpowiednią dynamiką, oraz przyzwoitym zużyciem paliwa. Ceny używanych X5 rozpoczynają się od 25 tysięcy złotych – podsumowuje X5 w serwisie BMW X3 Fot: BMWBMW X3 Fot: BMW9. BMW X3Pierwszy przedstawiciel średniej wielkości SUV-ów klasy premium został zaprezentowany w 2003 roku podczas targów w Frankfurcie. Mniejszy brat X5 do salonów trafił rok później. Początkowo w tym samochodzie oferowano wyłącznie największe, 3 litrowe silniki benzynowe i wysokoprężne, jednak bardzo szybko do gamy jednostek dołączyły „benzyniaki” o pojemnościach 2 i oraz diesel 2 i 3 litrowy. Podczas modernizacji modelu w 2006 roku najwięcej zmian zaszło pod maską. Dostępne silniki przeszły dość radykalną kurację X3 z silnikiem benzynowym na pewno powinni szukać wersji 3 litrowej. Ta jednostka zapewnia bardzo dobre osiągi. Co prawda zużycie paliwa nie jest zbyt niskie, jednak mniejszy, 2,5-litrowy silnik jest zdecydowanie słabszy a pali podobne ilości benzyny. Jeśli chodzi o silniki wysokoprężne, to największą ich bolączką są filtry cząstek stałych. Ponadto niemal z pewnością można spodziewać się awarii turbiny, której regeneracja zazwyczaj nie daje pożądanego efektu. Z tego powodu poszukujący diesla powinni szukać samochodów z przebiegiem poniżej 100 tysięcy będzie to jednak łatwe zadanie, ponieważ podaż takich aut na rynku jest bardzo mała. Ceny samochodów w serwisie rozpoczynają się od 37 tysięcy złotych, jednak wtedy auta będą miały przebieg ponad 160 tysięcy kilometrów. X3 z przebiegiem poniżej 100 tysięcy kilometrów to wydatek blisko 49 tysięcy X3 w serwisie Tiguan Fot: VolkswagenVolkswagen Tiguan Fot: Volkswagen8. Volkswagen TiguanWnuk „Golfa Cross Country” nie wygląda już jak kompaktowy model Volkswagena z podniesionym zawieszeniem. Tiguan, został zaprezentowany w 2007 roku, a po czterech latach samochód przeszedł face lifting upodabniający go do obowiązującej stylistyki producenta. – Auto ciągle cieszy się ogromnym zainteresowaniem, dlatego też producent zdecydował się na kontynuowanie produkcji obecnego modelu, jedynie upodabniając go do Golfa szóstej generacji – komentuje zainteresowaniem w salonach cieszą się samochody wyposażone w 2 litrowe silniki diesla i właśnie te jednostki są najbardziej polecane. Motory benzynowe mają stosunkowo krótkie przełożenia skrzyni biegów, co oznacza nie tylko wyższy poziom hałasu we wnętrzu, ale też większy apetyt samochodu na paliwo. Poza tym „benzyniaki” nie mają słabszych stron. – Tiguan to stosunkowo młody model na rynku, dlatego jeszcze nie ujawniły się żadne usterki wywołane wiekiem, bądź wyeksploatowaniem podzespołów – twierdzi LenarcikCeny samochodów używanych z początku produkcji rozpoczynają się od 54 tysięcy złotych. Za te pieniądze można kupić auto z przebiegiem 145 tysięcy kilometrów wyposażone w 2 litrowy silnik diesla o mocy 140 KM, automatyczną klimatyzację, welurową tapicerkę, czy tempomat. – Bogate wyposażenie, to domena samochodów tej klasy. Głównie dlatego, że kierowane są do bardziej zamożnych klientów – tłumaczy LenarcikVolkswagen Tiguan w serwisie ix35 Fot: HyundaiHyundai ix35 Fot: Hyundai7. Hyundai ix35Średniej wielkości SUV koreańskiego producenta trafił do salonów w 2010 roku, zastępując model Tucson. Wśród dostępnych jednostek napędowych można wyróżnić benzynowe motory i oraz wysokoprężne silniki i Najmniejsza jednostka benzynowa rozwija 135 KM. Większy silnik legitymuje się mocą 163 KM. Najmniejszy diesel osiąga 115 KM, zaś większy, 2 litrowy motor występuje w dwóch odmianach mocy – 136 i 184 rozsądniejszym wyborem będzie jednostka wysokoprężna, która pod względem elastyczności pozostawia silniki benzynowe daleko z tyłu. Już słabsza 2 litrowa jednostka pozwala na dość sprawną jazdę, jednak w tym wypadku trzeba liczyć się z większym zużyciem paliwa. Ceny samochodów z serwisu rozpoczynają się od 42 tysięcy złotych za odmianę z najsłabszym silnikiem benzynowym. Za auta wyposażone w 2 litrowy motor wysokoprężny należy dopłacić blisko dwukrotność tej ceny. Niestety ilość diesli jest mocno ograniczona. – Średniej wielkości SUV Hyundaia to jeszcze dość świeża oferta na rynku, dlatego podaż aut używanych jest tak ograniczona. Co więcej, właściciele nie są chętni pozbywać się tych aut ze względu na wysoką jakość koreańskich samochodów – komentuje ix35 w serwisie Duster, Fot: DaciaDacia Duster, Fot: Dacia6. Dacia DusterPierwszy crossover rumuńskiej marki został zaprezentowany podczas genewskiego salonu samochodowego w 2010 roku i zaraz po premierze rozpoczęła się sprzedaż samochodów właściwie na całym europejskim rynku. Producent zapowiadał, że nowy model będzie bazować na podzespołach Nissana Qashqaia, dlatego też układ odpowiedzialny za rozdział napędu pochodzi właśnie od tego producenta. Bazą modelu jednak pozostał podstawowy model rumuńskiej marki – wersji silnikowych ogranicza się do jednego motoru benzynowego o pojemności i mocy 105 KM, oraz jednostki wysokoprężnej z rodziny dCi, którego pojemność wynosi Silnik ten występuje w dwóch odmianach mocy – 90 i 110 KM. Zdecydowanie najrozsądniejszym wyborem będzie mocniejsza odmiana wysokoprężnego silnika Ceny tego typu samochodów w serwisie rozpoczynają się od 40 tysięcy złotych. – Warto rozejrzeć się za wersjami z napędem na 4 koła, ponieważ samochód z wysoko zawieszonym nadwoziem potrafi być niestabilny podczas pokonywania zakrętów – przekonuje Duster w serwisie Honda CR-V, Fot: HondaHonda CR-V, Fot: Honda5. Honda CR-VDruga generacja SUVa japońskiego producenta zadebiutowała w 2001 roku. Stylistycznie samochód częściowo nawiązywał do kompaktowego modelu marki – Civic. Oczywiście nie mogło się obyć bez utrzymania charakterystycznych elementów poprzednika, takich jak światła na tylnych słupkach, czy otwierana na prawo klapa bagażnika wyposażona w koło zapasowe. – Tak jak pierwszy CR-V, samochód miał dołączany napęd na cztery koła. W normalnych warunkach napędzaniem auta zajmuje się jedynie przednia oś – komentuje Jędrzej Lenarcik, specjalista serwisu maską początkowo można było znaleźć jedynie benzynowy silnik o pojemności 2 litrów i mocy 150 KM. Dopiero przy okazji face liftingu w 2005 roku, Honda wprowadziła do oferty swoją pierwszą, samodzielną jednostkę wysokoprężną o pojemności o mocy 140 KM. Silnik benzynowy, wyposażony w system zmiennych faz rozrządu sporadycznie może się borykać z uszkodzoną pompą wody i napinaczem paska wielorowkowego. Dużo droższy w zakupie diesel jest jednak oszczędny, dynamiczny i tani, dlatego to właśnie on jest pozycją zdecydowanie bardziej samochodów w serwisie rozpoczynają się od 22 tysięcy złotych, za egzemplarze wyposażone w silnik benzynowy. CR-V z dieslem pod maską kosztują już 35 tysięcy złotych. – Dopłata przeszło 13 tysięcy złotych do wersji wysokoprężnej przekłada się również na młodszy wiek. Ponadto przy okazji face liftingu samochód został unowocześniony – kończy specjalista serwisu CR-V w serwisie Suzuki Grand Vitara Fot: SuzukiSuzuki Grand Vitara Fot: Suzuki Grand VitaraDużą popularnością na rynku samochodów używanych cieszy się jedyna „prawdziwa” terenówka w klasie kompaktowych SUV-ów, jaką jest Suzuki Grand Vitara. Przede wszystkim wpływ na to ma wysoka cena nowych aut z podstawowym i niezbyt bogatym wyposażeniem. O „prawdziwości” tej terenówki świadczy konstrukcja nadwozia, która jest samonośna, a rama pełni tu funkcję wzmacniającą. Samochód występował w dwóch odmianach nadwoziowych – krótkiej, 3 drzwiowej, oraz „rodzinnej” –5-cio wyborem będzie jednostka 2 litrowa, która też najczęściej pojawia się w ogłoszeniach. Niestety w połączeniu z ciężkim nadwoziem motor okazuje się bardzo ospały i niezbyt oszczędny. Alternatywą wydaje się więc diesel jednak motor francuskiej produkcji dość często boryka się z problemami turbosprężarki. Jednostki i wydają się optymalnym wyborem, jednak podaż tej wersji jest właściwie śladowa, a większy silnik okazuje się też bardzo kosztowny. Ceny samochodów w serwisie rozpoczynają się od 30 tysięcy złotych, za odmianę 3-drzwiową. Wersja 5-drzwiowa wymaga dopłaty 5 tysięcy Grand Vitara w serwisie Sportage, Fot: KiaKia Sportage, Fot: Kia SportageDruga generacja Kii Sportage zadebiutowała w salonach sprzedaży w 2002 roku. To wcielenie to przede wszystkim zwrot producenta w stronę samochodów rekreacyjnych tj. Toyota Rav-4, czy Honda CR-V. Wraz z debiutem samochodu rozpoczęła się prawdziwa gonitwa jakościowa za konkurentami europejskimi, czy japońskimi. W 2008 roku samochód przeszedł face lifting, a dwa lata później zaprezentowano jednak zainteresować się wersjami diesla o mocy 140 i 150 KM. Samochody wyposażone w te silniki będą już wystarczająco dynamiczne, a zużycie paliwa utrzymuje się na rozsądnym poziomie. Najczęściej zgłaszanym problemem, z jakim zmagają się właściciele aut, to usterki dwumasowego koła zamachowego, oraz turbosprężarki. Nie są to tanie w naprawie usterki, ze względu na brak części zamiennych. Co więcej, producent nie obejmuje tych podzespołów Kie można znaleźć już za 13 200 złotych. Tyle kosztują samochody wyposażone w najsłabsze jednostki wysokoprężne. Za polecane, mocniejsze warianty trzeba zapłacić blisko 11 tysięcy złotych więcej. Warto zainteresować się modelami wyprodukowanymi po 2007 roku. Wtedy produkcja modelu została przeniesiona na Słowację, co pociągnęło za sobą poprawę jakości samochodu. Dzięki temu też producent wydłużył gwarancję na podzespoły do 7 lat, co oznacza, że sprzedawane samochody są jeszcze są nią Sportage w serwisie Qashqai Fot:NissanNissan Qashqai Fot:Nissan2. Nissan QashqaiKompaktowy crossover Nissana trafił do salonów w 2007 roku, gdzie z miejsca stał się przebojem japońskiego producenta. Niestety samochody z początku produkcji musiały częściej niż zwykle odwiedzać autoryzowane serwisy z powodu ogłaszanych akcji serwisowych. – Zainteresowani powinni bacznie przyjrzeć się historii serwisowej tego modelu – przestrzega Jędrzej Lenarcik, specjalista serwisu koniec 2008 roku producent wprowadził do sprzedaży siedmioosobowy wariant +2, a w 2010 roku samochody doczekały się face liftingu, w którym zmieniono zarówno cały pas przedni, jak i tylne światła. Gama jednostek napędowych zaczyna się benzynowym motorem o pojemności który występował wyłącznie z napędem na przednie koła. Mocniejszą jednostkę o pojemności 2 litrów można było już wyposażyć w napęd obu osi. Zwolennicy wersji wysokoprężnych mają do wyboru jednostkę o mocy 109 KM, lub 150 konny motor 2 litrowy. Tak jak w przypadku najsłabszego benzyniaka, tak i mniejszy diesel występuje wyłącznie z przednim większość samochodów używanych to auta z podstawowymi jednostkami benzynowymi i napędem na jedną oś. Najlepszym wyborem będą jednak mocniejsze warianty silnikowe, zarówno benzynowe, jak i wysokoprężne, wyposażone w napęd na obie osie. – Pierwsze Qashqaie przejechały już ponad 100 tysięcy kilometrów i jak do tej pory nie słyszy się o żadnych usterkach tych aut – przekonuje specjalista serwisu Qashqai w serwisie Rav4, Fot: ToyotaToyota Rav4, Fot: Toyota1. Toyota RAV4Druga generacja jednego z prekursorów samochodów rekreacyjnych została zaprezentowana w 2000 roku. Nowy model zupełnie odcina się od stylistyki poprzednika – jest ostro zarysowany i ze sportowym pazurem. Jeszcze dynamiczniej wyglądają odmiany z silnikiem diesla, które są wyposażone we wlot powietrza na masce. Trzy lata od debiutu samochodu postanowiono odświeżyć wizerunek auta zmieniając reflektory i przedni zderzak. W 2005 roku przedstawiono trzecie wcielenie auta. Samochód występował w dwóch odmianach nadwoziowych – 3 drzwiowej i rodzinnej, najlepszym wyborem będzie 2 litrowy silnik benzynowy, który zapewnia odpowiednią dynamikę przy okazji zapewniając odpowiednią trwałość. Motor ten jest też bardzo nowoczesny, dzięki zmiennym fazom rozrządu, przez co jednostka zapewnia też odpowiednią trwałość. Koszty eksploatacji to też jest mocna strona tego silnika. Usterki zdarzają się dość rzadko, a koszt usunięcia ich jest niewielki. Należy za to omijać auta, które od dłuższego czasu jeżdżą na instalacji LPG. Polecane, 2 litrowe jednostki benzynowe, to wydatek minimum 21, tysiąca złotych. Warto jednak poszukać modeli poliftingowych, których jakość wykończenia jest zdecydowanie lepsza, a często też wyposażenie jest na wysokim RAV4 w serwisie ofertyMateriały promocyjne partnera 6WYUTw5.